Interesującym świadectwem materialnym czasów już zamierzchłych są ruiny, pozostałości i odrestaurowane budowle. Tak jest też w przypadku wczesnego średniowiecza i związanej z nim specyfiki budowlanej. Architektura romańska – bo o niej mowa – jest związana z tą epoką historyczną nierozerwalnym – można powiedzieć – węzłem.

Urok tejże architektury bazuje na jej wyjątkowej surowości. W pewnym sensie można tu też mówić o elementach minimalizmu. Wspomniana surowość bierze się z obronnej specyfiki tych budowli. Ta z kolei jest bezpośrednia związana z epoką historyczną.

W budowlach romańskich nie odnajdujemy finezyjnych ornamentów. Naszym oczom natomiast – gdy oglądamy takie budowle – ukazuje się potężna masywność i toporność tych konstrukcji. Uzewnętrznia się w ona w grubych murach, szerokich wieżach tudzież małych, momentami wręcz filigranowych okienkach.

Architektura romańska to pewnym stopniu zamierzchły monumentalizm i widoczna gołym okiem swoista ciężkość konstrukcji. Ten styl odruchowo utożsamiamy ze średniowieczem.