Problem gapowicza oznacza, że indywidualni depozytariusze oraz inni wierzyciele banku nie mają wystarczającej motywacji do samodzielnego wytwarzania informacji na temat jakości aktywów bankowych. Aby zapewnić depozytariuszom oraz wszystkim podmiotom wolnego rynku dostęp do właściwych danych, władze nadzorcze nakazują bankom stosowanie się do standardowych reguł księgowości oraz ujawnianie szeregu informacji, które pomagają określić jakość bankowego portfolio i stopień ekspozycji banku na ryzyko. Większy zasób dostępnych publicznie informacji o ryzyku podejmowanym przez banki i o jakości ich portfolio stwarza dla akcjonariuszy, wierzycieli i depozytariuszy możliwość lepszej oceny i kontroli banku, działając zarazem jak hamulec przeciw narażaniu banku na nadmierne ryzyko. Pogląd ten jest spójny z wyrażonym w ostatnim raporcie stanowiskiem Stałego Komitetu ds. Eurowaluty przy Bankach Centralnych G-10, który zaleca zaadaptowanie do potrzeb informacyjnych estymacji ryzyka finansowego wypracowanych przez wewnętrzne systemy zarządzania ryzykiem w przedsiębiorstwach3. Informacje te winny stanowić uzupełnienie danych opartych na tradycyjnych regułach księgowości o wielkość ekspozycji na ryzyko i metody zarządzania ryzykiem, nie zamieszczane w konwencjonalnych księgach bilansowych i sprawozdaniach o uzyskanych dochodach. Wymóg jawności może również stać się centralnym przedmiotem zainteresowania systemu nadzoru bankowego, jak to miało miejsce w ostatnio wprowadzonych zmianach sprawowania tego nadzoru w Nowej Zelandii.