Wiosną trzeba uważać na chłody, latem dobijają nas upały, zimą grozi mróz, gołoledź i lód, a jesienią, jakby mało było słoty i ponurego krajobrazu za oknem, jeszcze ze wszystkich stron atakują nas liście. Nie, nikt n\mnie nie przekona, że jest inaczej i one są w gruncie rzeczy niegroźne – to prawdziwa plaga! I uważam, że w kwestii takiej jak szeroko pojęte Administrowanie Wspólnotami Mieszkaniowymi Warszawa powinna ostro nadgonić inne europejskie miasta, które z plagą liści radzą sobie lepiej od nas. Żeby nie było, że wyłącznie nasze miasto krytykuję – widzę, że w wielu kwestiach sytuacja się poprawia albo już uległa znaczącej poprawie w porównaniu z latami ubiegłymi, ale w sprawie liści wciąż nie osiągnęliśmy zadowalającego progresu. Nie możemy pozwalać na zaśmiecanie – właśnie tak, gdyż nie jest to nic innego jak zaśmiecanie! – naszych trawników, naszych dróg, naszych osiedli i ponad wszystko naszych jakże potrzebnych nam chodników liśćmi! Administrowanie Wspólnotami Mieszkaniowymi Warszawa musi do tego dostosować!
